Naturalna sesja rodzinna Białystok

Naturalna sesja rodzinna Białystok

Tą wspaniałą leśną parę poznałam w 2019 roku w czasie ich sesji narzeczeńskiej. Miałam też przyjemność fotografować ich ślub i wesele, które wspominam ze łzami wzruszenia. Teraz jest ich nie dwoje, a troje, a Magda i Marcin obchodzą dzisiaj czwartą rocznicę ślubu! Od siebie dodam, że przed obiektywem widzieliśmy się pięć razy, ostatnio podczas lipcowej sesji rodzinnej. Tamten wieczór obdarował nas pięknym słońcem. Idealne dopasowanie strojów i dodatków fotografowanych par, wspólna nić porozumienia to najlepszy przepis na piękne zdjęcia i udaną współpracę. Sesja rodzinna – nieważne czy w domowym zaciszu, czy w plenerze – zawsze staram się stworzyć niezapomnianą pamiątkę na lata. Ważne jedynie i aż, by towarzyszył dobry humor, bliskość, czułość. Ja zajmę się resztą. Uwielbiam uwieczniać te malusie stópki, rączki i Wasze spojrzenia ❤️

Poniżej linki do zdjęć z naszych poprzednich spotkań:
1Sesja narzeczeńska
2Reportaż ślubny

Postaram się w najbliższym czasie uzupełnić bloga o nasze pozostałe spotkania.

Kochani Magdo i Marcinie ! Życzę Wam kolejnych cudownych lat razem ❤️

Białowieża

Białowieża

Wiosenna wycieczka do Białowieży. Jest to miejsce, do którego podchodzimy bardzo sentymentalnie…

Zdecydowaliśmy się na nocleg w Żubrowym Siole – tutaj również wygrały sentymenty… A dodatkowo piękne widoki na wyciągnięcie ręki – jeśli ma się szczęście można podziwiać dziką zwierzynę nawet przez okna 😉 Dodatkowo super kontakt z właścicielami!

Bardzo zależało nam na odwiedzeniu miejsca, w którym żyła kiedyś Simona Kossak – dlatego tuż po przyjeździe wyruszyliśmy na szybki spacer w kierunku starej leśniczówki. Mimo późnej godziny udało się dotrzeć na miejsce. Osada Dziedzinka zrobiła na nas ogromne wrażenie. Oczywiście nie obyło się bez łez wzruszenia, że w końcu udało mi się tam dotrzeć i to z takim towarzystwem. A dodatkowo cisza i wiosenne ćwierkanie ptaków Białowieskiego Parku Narodowego sprawiały ogromną radość memu sercu. Kolejnego dnia udaliśmy się już do Rezerwatu Pokazowego Żubrów, by ucieszyć również serduszko naszej 3-latki 😉 Nie mogliśmy też odpuścić spaceru po samej Białowieży, która w marcu nie jest jeszcze przepełniona falą turystów.

Wracając zboczyliśmy trochę z trasy by zobaczyć jak wygląda dąb Dunin. Jest to potężny, pomnikowy dąb szypułkowy, który otrzymał tytuł Europejskiego Drzewa Roku 2021.

Sesja noworodkowa lifestyle Białystok

Sesja noworodkowa lifestyle Białystok

Czy sesja noworodkowa może być naturalna i nie pozowana? Jak najbardziej! Mam nadzieję, że poniższe zdjęcia Wam to pokażą 🙂 W pierwszych dniach życia dziecka warto zadbać o stworzenie takiej pamiątki. To właśnie wtedy noworodek zmienia się najszybciej i najbardziej. Ten czas nigdy nie wróci.
Sesja powstała dzięki Waszej pomocy! Udało mi się znaleźć świeżo upieczoną rodzinkę z tygodniowym noworodkiem. Bardzo dziękuję za pomoc!


Sesja rodzinna ciążowa Białystok

Sesja rodzinna ciążowa Białystok

Sesja rodzinna – ciążowa wykonana w plenerze. Zaczęliśmy od spaceru w Puszczy Knyszyńskiej, by później udać się na łąkę i podziwiać zachód słońca. Po raz pierwszy miałam okazję wykonać taką sesję – ciążową i rodzinną w jednym. Początkowy stres związany z nową sytuacją okazał się jednak zbyteczny. Mam nadzieję, że widać to po zdjęciach ☺️ Jeśli Wasze maluchy jak i Wy sami lubicie bliski kontakt z naturą taka sesja będzie dla Was super przeżyciem. A zdjęcia jako dodatek do wspólnych przygód na łonie natury na pewno wywołają wiele wzruszeń.

Kinga i Kamil – plener ślubny

Kinga i Kamil – plener ślubny

Jest jeszcze kilka takich sesji, które czekają na publikację.
Jednak już dzisiaj chcę Wam powiedzieć, że w najbliższym czasie między zdjęciami ślubnymi przeplatać będę sesje rodzinne.
Zanim do nich przejdziemy – zobaczcie jakie szczęście nam dopisało na sesji z Kingą i Kamilem. Początkowo zachmurzone niebo rozproszyło nam jeszcze ostre światło. Gdy udaliśmy się na łąkę pojawiła się luka w chmurach i przyświeciło nam przepiękne, złote słoneczko. Warto było na nie poczekać.

Lipiec

Lipiec

Koniec miesiąca to dobry moment na podsumowanie. Mało mnie tutaj. Jak pewnie się domyślacie obecny, letni czas jest dobry do wykonywania sesji. Śluby też się w końcu odbywają. Jednak w całym tym fotograficznym pędzie nie można zapominać o codzienności 😉 Latem moja codzienność to też las, ogród, warzywa i pomidorki. Doglądane wspólnie z córeczką ? Mając swój kawałek świata nie można narzekać na brak zajęć. Zapraszam na kilka migawek z lipca… Ale 2020. Bo lepiej późno niż wcale.